Blog

16-07-2019 Badania

Jakich fachowców najczęściej potrzebujemy?

Dużo mówi się o niedoborze fachowców na rynku, a w szczególności budowlańców, stolarzy, zdunów czy elektryków. Jak to wygląda w kontekście popytu na usługi określonych wykonawców? Jakich fachowców szukaliśmy najczęściej w ubiegłym roku? 


Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Fixly, najczęściej w ubiegłym roku poszukiwanym fachowcem był hydraulik. Specjalisty od udrażniania rur, awarii zlewu czy białego montażu szukało w 2018 roku 22 proc. osób. Na drugim miejscu znalazł się specjalista od naprawy sprzętu gospodarstwa domowego i RTV (19 proc.), złota rączka (16 proc.), elektryk (14 proc.), ekipa sprzątająca (10 proc.), stolarz (8 proc.) oraz malarz (7 proc.).

Okazuje się, że znalezienie fachowca nie jest wcale aż tak trudne. Hydraulika, czyli fachowca, którego szukaliśmy najczęściej, było również najłatwiej znaleźć. Jak pokazują wyniki badań, aż 64 proc. osób znalazło specjalistę w ciągu 24h. Gorzej już było, gdy potrzebowaliśmy kogoś, kto zrobi nam meble na wymiar. Na znalezienie stolarza 35 proc. badanych potrzebowało jednego dnia, 22 proc. 2-3 dni, 30 proc. 4-7 dni, a 13 proc. ponad tygodnia. Podobnie w przypadku malarza. Na tym tle gorzej wypadła tylko ekipa remontowa. Tylko co piąta osoba znajduje ekipę do budowy czy remontu w ciągu jednego dnia, a aż 1/3 osób potrzebuje na to ponad tygodnia.

Wśród fachowców cieszących się największym zaufaniem znaleźli się elektryk i stolarz. Z pracy specjalisty od instalacji elektrycznych i fachowca od obróbki drewna zadowolonych było aż 95 proc. badanych, którzy w 2018 roku skorzystali z ich usług.

Z budżetu przeciętnego Polaka najwięcej środków w 2018 roku zostało przeznaczonych na ekipę budowlano-remontową - ponad 6 tys. zł. Najdrożej pod tym względem wypadły Łódź i Kraków. Mieszkańcy tych miast zadeklarowali, że na usługi firm budowlanych wydali ok. 11 tys. zł. Najmniej za to natomiast zapłacili rzeszowianie i zielonogórzanie - niecałe 3 tys. zł.


Potrzebujesz fachowca? Wejdź na Fixly.pl!